Świat Komputerów

Społeczność
Od około miesiąca współpracuję ze stroną Miękkie Fryty i naprawdę idzie nam super. Na ich stronie znajdziecie materiały o podobnej tematyce oraz wiele więcej. Między innym recenzje książek, filmów oraz materiały wideo.

Wydaje mi się, że powinniście zajrzeć na ich stronę, komentować oraz odwiedzać co raz częściej, ponieważ jako nieliczni swoją stronę prowadzą bardzo rzetelnie oraz systematycznie. Dzięki Waszemu wsparciu chłopaki na pewno przekonają się, że warto prowadzić swojego bloga w tej branży.

Serdecznie zapraszam na miekkiefryty.pl

www.miekkiefryty.pl

Wprowadzenie

 

Euro Truck Simulator 2, jak sama nazwa mówi to symulator jazdy ciężarówką. gra wyszła 19
października 2012 roku, spod rąk studia SCS Games. Mamy doczynienia z kontynuacją serii, bardzo podobnej, przynajmniej wg mnie, do serii 18 Wheels of Steel. Jednak Euro Truck Simulator 2 pozwala nam na przewożenie towarów po całej Europie, a nie tylko w USA. W grze spędziłem dobre kilkadziesiąt godzin, oraz przejechałem już kilkaset tysięcy kilometrów, także jestem już doświadczonym truckerem. Jak to w każdej grze bywa, po jakimś czasie się nudzi, o czym ostrzegam na początku.

Rozgrywka


W ETS2, tak jak w 18 Wheels of Steel, naszym zadaniem jest przewozić towar z punktu A do punktu B. Różnica jest taka, że ETS2 umożliwia nam stworzenie własnej firmy spedycyjnej, co w późniejszych etapach gry, będzie nie lada ułatwieniem. Na samym początku musimy podać nazwę naszej przyszłej firmy oraz wybrać jej logo, oraz avatar naszego kierowcy. Przyznam, że dużo śmiechu jest przy wyborze avatara, ponieważ niektóre zdjęcia truckerów są łudząco podobne do niektórych polityków, a reszta wygląda dość komicznie. Kiedy już wybierzemy co trzeba, otrzymujemy nasze pierwsze zlecenie, nie posiadamy wtedy własnego samochodu, tylko korzystamy z opcji szybkie zlecenie, na rynku pracy. Gdy dowieziemy ten pierwszy ładunek na miejsce, jesteśmy wolni i możemy robić co chcemy. Jedynym ograniczeniem są fundusze. Za szybkie zlecenia dostajemy z pewnością mniej pieniędzy, dlatego powinniśmy kupić własną ciężarówkę. Do wyboru mamy marki licencjonowane (np Renault czy też Scania), ale nie tylko. Niestety wszystkie trucki są w początkowej fazie gry zbyt drogie, by kupić je bez niczyjej pomocy. Nie chodzi mi tu broń boże o cheaty, tylko o pomoc finansową z banku jaką jest kredyt. Jest to opłacalne źródło pieniędzy, gdy wiemy że zdołamy spłacić dzienną ratę.


Nasz TIR


Kiedy zdobędziemy naszego pierwszego tira możemy po jakimś czasie ulepszać go. Poczynając od dodatkowych świateł, kończąc na mocniejszym silniku, czy lepszym podwoziu. Wszystko to zapewni nam większą widoczność, prędkość oraz poprawi inne osiągi. Wszystko fajnie ale zawsze jest jakieś "ale". I tutaj przejdziemy do kolejnej części recenzji jaką jest...


Doświadczenie


Przy każdym dostarczeniu towaru otrzymujemy punkty doświadczenia. Po co nam one? Tu otwierają się przed nami trzy drogi: by ulepszać umiejętności, by móc kupować lepsze auta, oraz by móc je ulepszać. Zacznijmy od umiejętności truckera. "Drzewko" naszego rozwoju wygląda mniej więcej tak:



ACR - przewóz ładunków wybuchowych
Długi dystans - więcej pieniędzy za ładunki przewożone na długie dystanse
Delikatny ładunek - więcej pieniędzy za ładunki delikatne, gdy ich nie uszkodzimy
Ładunek o wysokiej wartości - to ładunki za które dostaniemy po prostu więcej pieniędzy
Ekologiczna jazda - mniejsze spalanie itp.


Rozwijając każdą umiejętność, zwiększamy prawdopodobieństwo wystąpienia danego typu zleceń, np ulepszając ACR będziemy mieć więcej zleceń przetransportowania ładunków niestabilnych. Właściwie każda umiejętność ułatwi nam zdobycie pieniędzy, co jest niesamowitą zaletą tej gry. Wyobraźcie sobie, że ceny zleceń są przez cały czas tak niskie jak na początku gry, jak długo musielibyście czekać na rozwój firmy?

Gdy osiągamy dany poziom (dostając punkty exp, dążymy do podwyższenia poziomu) doświadczenia, otwierają się przed nami możliwości kupna lepszych, mocniejszych ciężarówek. Dobre rozwiązanie dla ludzi, których gra wciągnęła a nie dla tych, którzy myślą że w 5 minut będzie miał w pełni rozwiniętą firmę z dobrymi ciężarówkami. To symulator, tu ma być realistycznie a nie cukierkowo. To właśnie podoba mi się w ETS2. Podobnie jest z ulepszaniem ciężarówek. Im wyższy poziom doświadczenia, tym więcej części mamy do dyspozycji. Proste, nieprawdaż?


Rozwój firmy


Gdy znudzi Cię monotonne jeżdżenie z punktu A do B, możesz pobawić się w rozwój firmy. Co to znaczy? To znaczy, że możesz zatrudnić kierowcę, poszerzyć garaż i kupić ciężarówkę. Jest to sposób na zapewnienie sobie większego przychodu, ponieważ zatrudniony przez nas kierowca będzie dostarczał ładunki w tym samym czasie, kiedy my będziemy jeździć ze swoim. To również dobry pomysł studia SCS Games, ponieważ urozmaica rozgrywkę i zwiększa realizm.


Realizm


Co do realizmu, to można trochę ponarzekać. Zacznijmy od mocno uproszczonej mapy Europy, sami spójrzcie




Nie poszalejemy tu za bardzo, ani nie ominiemy zakorkowanych ulic, bo się to nie opłaca. Objazd trwałby dłużej niż przeczekanie. A propos korków, w mieście korki spotkamy, ale poza miastem jest już różnie. Pomimo występowania cyklu dnia i nocy, drogi są właściwie tak samo obciążone ruchem. Chodzi mi tu o autostrady, na których ruch prawie się nie zmienia.
O uproszczonym wyglądzie miast to nie wspominam, bo to aż boli. Posiadam również dodatek, rozszerzający grę o mapę Polski i postanowiłem pojechać do Warszawy, by sprawdzić jak wygląda. Niemal się nie popłakałem, ponieważ z wielkiej metropolii został Pałac Kultury i Nauki i chyba trzy wieżowce. Dlatego przemilczmy sprawę realizmu miast.
A jak zachowują się inni kierowcy? Dzięki niedopracowaniom gry są bardzo mili i uprzejmi (nawet w Polsce!). Chętnie ustępują pierwszeństwa, gdy próbują nas wyprzedzić, lecz postanowimy zajechać im drogę, również zwalniają nie dając żadnego sygnału dźwiękowego. Może to i dobrze bo tylko zbieralibyśmy mandaty.


Mandaty

 

Żebyśmy nie czuli się bezkarnie na drodze, twórcy zadbali o niewidzialną, niemal wszystko widzącą policję. Kiedy popełnimy jakieś wykroczenia, automatycznie otrzymujemy mandat i pieniądze są odbiernae z naszej wypłaty lub bezpośrednio konta. Najczęstsze wykorczenia to: stłuczki oraz przejechanie na czerwonym świetle. Nie są one zbyt wysokie, ale jak wszystko na początku mogą nam zaszkodzić. Trochę brakuje mi tej prawdziwej policji, która mierzyłaby prędkość używając "suszarki" albo zatrzymywałaby "lizakiem", ale no nie czepiajmy się aż tak.

Grafika

 

Mimo sporych błędów, grafika jest nawet przyzwoita. Można by pokusić się o stwierdzenie, że najlepsza w tego typu grach. Niemniej jednak, modele ciężarówek są piękne, każdy szczegół jest dopracowany. Wyjeżdżamy na ulice i bam, kontrast piękna ciężarówka i brzydkie otoczenie. Niestety twórcy nie przykładali wagi do wyglądu otoczenia. Pewnie mieli nadzieję, że każdy gracz będzie korzystał tylko z widoku z wewnątrz, dzięki czemu kontrast ten nie rzuci mu się w oczy.


Podsumowanie

 

Zbierając wszystko do kupy, można stwierdzić że pomimo tylu błędów gra zasługuje na miano najlepszego symulatora ciężarówki na rynku. Troszeczkę przydługie podróże mogą znudzić, ale od czego mamy radio? Monotonność? Sami decydujemy o tym, jak wyglądać będzie nasza rozgrywka. Na początku możemy pojeździć, a później tylko zarządzać kilku osobową firmą przewozową. To jest właśnie piękne. Dlatego uważam, że warto zapoznać się z Euro Truck Simulator 2.


P.S. Recenzję wysłałem również jako próbkę tekstu do Gry-OnLine wraz z CV. Sądzicie, że się spodoba? ;)