Świat Komputerów

Społeczność

Hotline Miami 2: Wrong Number



By  Unknown     21:24    Etykiety: 


Hotline Miami 2: Wrong Number to kontynuacja hitu wydanego w 2012 roku przez dwuosobowe studio Dennaton Games. Wciąż, podobnie jak w jedynce, mamy do czynienia z klimatem kojarzącym się nieodparcie z automatami do gier z lat 80 oraz komputerami Atari, co osiągnięto przez charakterystyczny widok z lotu ptaka i roguelike’ową grafikę. Dla tych, którzy nie wiedzą na czym polega rozgrywka, od razu wyjaśniam: zadaniem gracza jest zlikwidować wszystkich przeciwników w najbrutalniejszy z możliwych sposobów przy pomocy ogromnego arsenału broni białej i palnej. Nadal będzie krwawo, a granice snu i rzeczywistości ulegną całkowitemu rozmyciu.



Czym było Hotline Miami? Najprościej ujmując - niezwykle brutalną grą zręcznościową, w której obserwowaliśmy akcję z lotu ptaka. Produkcja ta zwyciężyła w prestiżowym konkursie IGN – została mianowana najlepszą grą roku 2012. Opierała się na refleksie gracza oraz wielokrotnych restartach (po każdej śmierci bohatera natychmiast następował respawn – część druga nie różni się pod tym względem od jedynki).

Hotline Miami 2 nie jest w żaden sposób rewolucyjne, to raczej po prostu świetnie zapowiadająca się kontynuacja pierwszej części. Grafika została utrzymana w konwencji retro i na pewno zadowoli to każdego prawdziwego fana jedynki. Tym razem wcielimy się w zupełnie nowe postaci, jak na przykład Pig Butcher (z ang. Rzeźnik Świń), czy Detektyw, lecz pojawią się również fabularne nawiązania do poprzedniczki – grupa mścicieli (czyli Fanów), która inspiruje się poczynaniami znanego już graczom Jacketa. Oprócz tego nie zabraknie nowości, ale zaskoczy nas również jeden z zabiegów twórców, czyli... w pewnym sensie regres. W Hotline Miami mieliśmy do dyspozycji aż 24 zwierzęce maski, które wzbogacały bohatera o różne umiejętności. W drugiej części będą już tylko 4 maski, ale ich działanie będzie zupełnie inne: każda z nich zostanie przypisana do danego bohatera, a jej wpływ będzie zmieniać się prawdopodobnie wraz z rozwojem fabuły. Na razie znane są jedynie dwie z nich, czyli Tony’ego (Tygrysa) i Corey’a (Zebry). Pierwsza daje możliwość zabicia nieuzbrojonego przeciwnika jednym ciosem, druga natomiast przebijania się przez szyby (co wnosi nową jakość do samej gry). Jeśli chodzi o resztę, twórcy postanowili potrzymać nas w niepewności i nie odsłonili jeszcze wszystkich kart.
W pierwszym Hotline Miami zachwycała ścieżka dźwiękowa nagrana przez niezależnych artystów, w tym na przykład bostoński zespół elektroniczny M|O|O|N. Teraz również będziemy mieli do czynienia z genialną muzyką tego typu, świetnie pasującą do klimatu gry. Możliwe, że M|O|O|N będzie miał swój wkład w oprawę muzyczną części drugiej. Z fragmentu zaprezentowanego na targach E3 można wnioskować, że usłyszymy również takich artystów, jak Tape czy Light Club. Muzyka w drugiej części gry będzie znacznie smutniejsza i zdecydowanie bardziej stonowana, niż w pierwowzorze, gdyż jest to część kończąca znaną serię.

Co do wcześniej zapowiadanych nowości, autorzy gry wprowadzili niezwykle wymagający poziom trudności. Będzie on dostępny wyłącznie dla tych, którzy przejdą poziom z oceną minimum C+. Co tak naprawdę oferuje ten zabieg? Jak na razie wiemy, że zostanie zlikwidowana możliwość zablokowania celownika na danym przeciwniku, co z pewnością utrudni rozgrywkę. Dzięki temu ci, którzy uważali Hotline Miami za zbyt prostą grę, wreszcie poczują nutkę wyzwania. Co więcej, wprowadzono wskaźnik mnożnika punktów, który będzie widoczny na ekranie przez cały czas trwania walki. Ułatwi to zdobywanie większej ich ilości.
Fabularnie dwójka zawiera aż 3 wątki. Pierwszy wyjaśni historię czteroosobowego gangu Fanów. Jako członek Fanów będziemy wykonywać kontrakty telefoniczne (podobnie, jak w części pierwszej robił to Jacket) oraz inne zlecenia, głównie w celu zdobycia zainteresowania mediów oraz przywrócenia dobrego imienia Jacketowi, którego uważają za bohatera. Drugi wątek dotyczy seryjnego mordercy o pseudonimie Pig Butcher, którego historia rozgrywa się już po wydarzeniach znanych z części pierwszej i bezpośrednio do nich nawiązuje. Trzeci i ostatni to wątek Detektywa. Rozgrywka Detektywem przypomina tę z pierwszej części Hotline Miami, gdzie przed każdą misją Jacket (a teraz Detektyw) spotyka się z kelnerką, a po jej zakończeniu z policją.

Niedawno twórcy zaprezentowali ponad osiemdziesięciominutowy gameplay, który przybliża fabułę drugiej części, jednak należy pamiętać, że jest to tylko wersja beta. Prawdopodobnie studio Dennaton Games poprawi jeszcze wiele elementów, na przykład cieniowanie postaci. Jak dotychczas całość prezentuje się świetnie i zapowiada kolejny wielki przebój.

About Unknown

Wys. Założyciel bloga recenzenckiego, zainteresowany grami i nowinkami technicznymi.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz