Świat Komputerów

Okres letniego zastoju w życiu kulturalnym

Dziś postanowiłem troszkę porozwodzić się nad terminem "sezon ogórkowy" oraz zastanowić się czy w tym roku to określenie będzie miało sens. Na początku zacytowałem definicję związku frazeologicznego ze słownika języka polskiego. Już od małego fascynował mnie ten czas i zawsze kojarzył mi się z redaktorem Ogórkiem (pewnie ze względu na jakieś reklamy gazet w telewizji), lecz przez długi czas nie wiedziałem o co chodzi. 

 

Cóż, powiedzenie to ma związek ze zbiorami ogórków, które nadchodzą właśnie latem. Wtedy to wszyscy rolnicy rzucają inne zajęcia i zajmują się tylko ogórkami. Podobnie bywa w kulturze, gdzie latem nie będziemy w stanie pójść do teatru bowiem aktorzy występujący w nim będą już na urlopie. Tak samo zatem będzie w branży gier, a przynajmniej powinno. Analizując zestawienie dat premier mało który wydawca wypuszcza grę latem, no bo kto latem siedzi przed kompem oprócz zagorzałych gamerów? Wydaje mi się jednak, że nie powinniśmy martwić się za bardzo o premiery, bo tego roczny sezon ogórkowy nie będzie czasem zupełnej posuchy. Może i w GTA V nie zagramy (no chyba że na konsoli) ale kilka ciekawych gier otrzymamy od wydawców. 

Już od samego początku wakacji doświadczyliśmy czegoś cudownego, a za razem przerażającego - Steam Summer Sale. Tak duże przeceny nie zdarzają się na co dzień, a dlaczego straszne? Bo w te kilka dni stracimy więcej pieniędzy niż wydaliśmy w całym roku na gry oraz pokupujemy badziewie, w które pewnie nie programy dłużej niż kilka godzin. Po SSS natrafi się kilka ciekawych Humble Bundle, które również nas troszkę z pieniędzy oskrobią. Oczywiście w tym samym czasie znajdziemy promocje na Originie czy też G2A. Z jednej strony czas żniw, które skutecznie wykoszą nasze pieniądze, a z drugiej strony sezon ogórkowy to okres w którym będziemy mogli kupić starsze, wypatrywane przez nas produkcje po dużo niższych cenach.

W tym roku sezon ogórkowy będzie obfitował w kilka większych produkcji, które z pewnością umilą wam resztę wakacji. Zacznijmy od najbliższej premiery - Risen 3. Klasyk w trzeciej odsłonie, który pochłonie was całkowicie. Później Dark Souls II Crown od The Sunken King, czyli kolejna gra RPG. Widzicie, że nie jest wcale najgorzej i przeżyjemy te wakacje nawet na takich produkcjach. ;)

Może i do teatru nie wstąpimy, ale nie mówmy, że lato nie obfituje w wydarzenia kulturalne. Chociażby koncerty i festiwale, te najpopularniejsze odbywają się właśnie w wakacje. Mam tu na myśli: Orange Warsaw Festival, Gdynia Opener Festival, czy tez inne mniejsze eventy np koncerty radia Zet czy Eski. Od razu mówię że oczywiście nie porównamy tego z teatrem czy operą, ale to jest także kulturą. A co w świecie gier będzie takim wydarzeniem? Mieliśmy już E3, czas więc na Comic Con w San Diego. Cóż tam zobaczymy? Przede wszystkim nowe materiały od naszych rodaków z CD Red Project dotyczące niczego innego jak Wiedźmina 3. Oczywiście komentarz konferencji będzie dostępny na moim blogu. Kiedy? 24-27 Lipca. Jak to mówi pewien pan: "sie bedzie działo" ;)